Jestem po 2 operacjach guza mózgu, poruszam się na wózku inwalidzkim. Mam niedowład czterokończynowy. Interesuje się wieloma rzeczami ale najbardziej kocham historię i iluzje, szachy oraz marynistykę. gdyż z zawodu jestem marynarzem. Kocham zwierzęta, kontakt
z ludźmi, jest on trochę utrudniony poprzez wadę wymowy, która jest wynikiem operacji.
Stan zdrowia, który osiągnąłem do tej pory zawdzięczam swojej upartości, wytrwałości, rehabilitacji, której ciągle potrzebuję. Koszty rehabilitacji, leków, turnusów przekraczają moje środki finansowe .
Dlatego każda, choćby najmniejsza kwota podarowana pomaga mi w znaczny sposób w walcez chorobą , przyczyniając się do poprawy stanu mojego zdrowia. Aktualnie zbieram na wózek inwalidzki, ponieważ stary nie nadaje sie do użytku i bardzo trudno jest mi sie na nim poruszać.
Moim wielkim i mam nadzieję realnym marzeniem ,jest stanąć na nogi samodzielnie.
Żyję dla moich marzeń